22 października 2021

Kard. Nycz o Traditionis custodes: w Kongregacji przyznano, że sprawa została rozwiązana zbyt ostro

(Kard. Kazimierz Nycz, fot. Adam Chelstowski / Forum)

Kard. Kazimierz Nycz relacjonował rozmowy poświęcone „Traditionis custodes”, które w ostatnich dniach toczyły się w Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Metropolita Warszawski powiedział, że „w kongregacji przyznano, że sprawa została rozwiązana zbyt ostro i zamiast służyć jedności, w pojedynczych wypadkach, mogło to prowadzić do tego, że ktoś odszedł z Kościoła”.

Po powrocie z wizyty Ad Limina w Watykanie, kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z KAI podzielił się swoimi obserwacjami z pobytu w Watykanie. Odpowiadał również na pytania dotyczące przebiegu spotkań, a także spraw, które były poruszane podczas wielu rozmów z urzędnikami Kurii Rzymskiej, a także poszczególnych Kongregacji. Hierarcha przyznał, że podczas wizyty w Watykanie polscy biskupi rozmawiali również nt. motu proprio papieża Franciszka „Traditionis custodes”, które radykalnie ograniczyło możliwość sprawowania Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego.

„W kongregacji liturgicznej bardzo ciekawa była dyskusja dotycząca liturgii trydenckiej. Biskupi zadawali pytania, związane zwłaszcza z kościołami parafialnymi, w których ewentualnie mogłaby być dalej sprawowana ta liturgia, a także z rozszerzaniem możliwości jej odprawiania, zgodnie z motu proprio „Traditionis custodes”, gdyby w przyszłości zaszła w Polsce taka potrzeba” – powiedział kard. Kazimierz Nycz.

Wesprzyj nas już teraz!

Następnie wskazał, że w Kongregacji przyznano, że treść motu proprio wywołała w niektórych przypadkach niepożądane konsekwencje, np. odejście z Kościoła jakiś wiernych, których potrzeby religijne nie zostały zaspokojone. Hierarcha dodał, że wyrażono wolę interpretowania papieskiego dokumentu w sposób „rozszerzający”.

„Z jednej strony w kongregacji przyznano, że sprawa została rozwiązana zbyt ostro i zamiast służyć jedności, w pojedynczych wypadkach, mogło to prowadzić do tego, że ktoś odszedł z Kościoła, bo nie zostały zaspokojone jego potrzeby. Z drugiej strony wyrażono wolę interpretowania motu proprio rozszerzająco – bardziej według ducha niż litery wydanego prawa. Czekamy na obiecane wytyczne na ten temat” – powiedział w rozmowie z KAI kard. Kazimierz Nycz.

Metropolita Warszawski dodał, że generalna zasada jest taka, że kapłani, którzy w trakcie trwania pontyfikatu Benedykta XVI „mieli pozwolenie na odprawianie liturgii trydenckiej”, powinni nadal móc sprawować Mszę świętą w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. „Natomiast nowi, młodzi księża, którzy chcieliby tę liturgię odprawiać, muszą zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z pisemną prośbą o zgodę na birytualność” – wskazał purpurat.

Źródło: KAI
WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(58)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 767 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram