– Wprowadzenie w Polsce dodatkowych restrykcji w przypadku nadejścia IV fali pandemii będzie zależeć od liczby osób w pełni zaszczepionych i od liczby ozdrowieńców – powiedział we wtorek na antenie Telewizji Republika wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Według Kraski „IV fala pandemii jest bardzo blisko” i rozpocznie się za kilka tygodni, dlatego trzeba wykorzystać ten czas na zaszczepienie tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. – Nie ma w tej chwili innej metody, abyśmy ustrzegli się przed wzrostem zachorowań i przed tzw. czwartą falą – stwierdził.
Polityk odniósł się do sytuacji w Wielkiej Brytanii, gdzie dzienna skala zakażeń wynosi ponad 50 tys. osób i to pomimo faktu, że w pełni zaszczepionych jest ponad 60 proc. społeczeństwa. – Nie przekłada się to [pełne zaszczepienie – red.] na liczbę nowych zakażeń, ale na niską liczbę zgonów. Jest to kilkadziesiąt razy mniej śmierci niż było to w poprzedniej fali – tłumaczył.
Wesprzyj nas już teraz!
Na pytanie „Czy w przypadku IV fali będą wprowadzone w Polsce dodatkowe restrykcje?”, wiceminister zdrowia odpowiedział, że „jest to powiązane ze szczepieniami”. – Trudno mi powiedzieć, jaka będzie skala nowych zachorowań na jesieni. Nawet analitycy, którzy przygotowują nam modele prognozujące, nie są w stanie przewidzieć sytuacji, ponieważ czynnikiem decydującym jest liczba ozdrowieńców i osób w pełni zaszczepionych – wyjaśnił.
Źródło: Telewizja Republika
TK
